Witajcie!
Wiem nie było mnie 5 dni O.o masakra ;/ zatęskniłam się za Wami już poczytałam co tam u Was i zostawiłam po sobie ślad ;)
Dużo się ostatnio u mnie dzieje i biegam latam skacze fruwam i rzadko mam czas usiąść do kompa .
Mamy jesień to cudownie tylko czemu ostatnio pokazuje nam się z tej bardziej mrocznej i wieczystej strony ;/ akurat teraz gdy mam tyle biegania i załatwiania ... wrrr
W niedziele byliśmy naszą mini familią na spacerze i udało nam się zebrać nie bagatelną ilość i różnorodność darów jesieni:
* torbę pełną liści
* ogromne ilości Jemioły - tuz pod naszym blokiem wiatr złamał drzewo i tam było tyle pięknej Jemioły, że nie mogliśmy przejść obojętnie i zabraliśmy sobie troszkę do domu ;p
* i kawałek gałęzi też wpadł mi w łapki i biedny mój Połówek musiał go tachać do domu ;p sesese
Mój pomysł na gałązkę ;)
Doniczka + plastikowa doniczka z wyciętą odpowiednio dziurką w spodzie, odpowiednie obciążenie ja użyłam kasztanków ;) i na górę zasypałam szyszkami .
Całość obwinęłam lampkami kulkami i nocny efekt wygląda tak ;) Planuje uszyć sowę która dumnie zasiądzie na tej gałęzi i to by wtedy zamknęło ten projekt ;)
Przepraszam za jakośc zdjęć ale mój tel nie daje rady w takich warunkach zrobić nic lepszego
a na zdjęciu mój Połówek lekko ocenzurowany ;p
Polecę tez film ;)
"500 Dni Miłości"
Całkiem śmieszna komedia o miłości , film z 2009 roku ale ja go obejrzałam dopiero wczoraj wieczorem i mimo zmęczenia nie zasnęłam na nim, a nawet się pośmiałam więc uznałam, że Wam może też się spodobać ;)
Przypominam o trwajacym jeszcze tylko do 14.10 kominowego candy
Zapraszam do udziału ;)
miłego dnia ;***
Fajnie,że wróciłaś :) Pan ocenzurowany ma extra oczyska :D a gałązka urocza dobry pomysł też muszę jakąś ozdobę wyczarować :)
OdpowiedzUsuń:) tez się ciesze, że mam chwilę dla siebie i dla Was ;)
UsuńFilm też mi się bardzo podobał, widziałam go już dawno ale pamiętam do tej pory za sprawą super ścieżki dźwiękowej.
OdpowiedzUsuńFajny DIY, niedługo wybieram się na tygodniowy urlop w okolice "leśne" więc jak tylko pogoda dopisze, mam zamiar połazić i nazbierać jakiś jesiennych skarbów i i na pewno skorzystam z tutoriala na świecącą gałązkę!
pozdrawiam ciepło =)
To cudownie ;) koniecznie się pochwal na blogu jak już wyczarujesz swoją świecącą gałązkę ;) Pozdrawiam
UsuńTo prawda, że ostatnio nic, tylko zimno, wietrznie i szaro. Świecące cudo to prawdziwy, ekologiczny dodatek cieszący oko wieczorami ;) A do candy zaraz dołączę, bo w tym ostatnim zabieganiu go przeoczyłam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, El clavel
Super ;) eh trochę słoneczka by mogło być ;) Buziaki
Usuńoświetlenie zwłaszcza w tak nowatorskiej formie dodaje wnętrzu niesamowitego klimatu :).
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Madzika
dziękuje za miłe słowa ;) Pozdrawiam
Usuńta gałązka wygląda naprawdę świetnie! podoba mi się sposób ocenzurowania Twojego lubego :D
OdpowiedzUsuńJemu też się podoba , ma obłędne spojrzenie hehhe Buziaki
Usuń5 dni to jeszcze nie tak długo :) Gałązka świetny pomysł! Trzymaj się ciepło bo faktycznie jesień nas nie rozpieszcza :)
OdpowiedzUsuńTrzyma się swetra ;p ale już popsikuje wiec chyba nie na zdrowie mi to ;/ Buziaki ;*
UsuńGałązka świecąca tworzy bardzo fajny nastrój :)a film obejrzę :)
OdpowiedzUsuńTo prawda Elu od razu jest przytulniej w te szare wieczory ;)
UsuńTwoja nieobecność dało się odczuć,może jak przyjdzie przymrozek to przestaniesz tak biegać:)u pobędziesz tutaj z nami:)Połówek mocno ocenzurowany:)
OdpowiedzUsuńhhaha no cud że w ogóle dał się pokazać na blogu haha Buziaki i dziękuję ;*
Usuń