piątek, 29 czerwca 2012

Ogórkowe LOVE ;p

Witajcie Kochane !

Dziś Wam pokaże Love i ogórki ;p 

Zwiedzając bezkresy Internetu trafiam na inspiracje napisów z drutu , tak mi się spodobały , że stwierdziłam, że muszę sobie taki zmajstrować ;)

efekty mojej pracy :



Najpierw napisałam Love na kartce papieru a drut gięłam według napisu ( tak jest łatwiej), bez owinięcia sznurkiem wygląda na wygniecione ale mi się podoba ;) zwłaszcza na ścianie ;p

a

moja inspirację zaczerpnęłam z bloga FAMILY CHIC   :


gdzie jest pokazane jak dodatkowo owinąć drut, ja w tym przypadku zostawiam nieowinięty , ze względu na urok surowości napisu, ale nie wykluczam opcji owinięcia go na zimę ;p

A teraz moje ogórki ;) uwielbiam małosolne ogóry , nie zliczę który to już słoik 4Litrowy w te lato ....
Zwiedzając Wasze blogi natrafiałam na Wasze słoje i przepisy na ogórki i stwierdziłam , że też się pochwale swoim słojem a co ;)

Przepis standardowy 1L wody,1 łyżka soli, koper, chrzan ,czosnek, ogórki.
Kiszą się szybciej jak mają ciasno w słoiku i jest on zakryty - takie rady dostałam od uroczej babuleńki na rynku gdzie kupowałam ogórki i powiem Wam, że się sprawdza i smakuje ;)


Pozdrawiam Was serdecznie ;*

wtorek, 26 czerwca 2012

Jak uszyć komin ? To proste! DIY

Witajcie ;)

Od dawna myślałam co by tu praktycznego Wam pokazać i wymyśliłam komin!
  Lato mamy  raczej chłodne  dlatego myśle, że moje DIY Wam się może przydać ;)





1) wycinamy kawałek materiału , tak długi jak tylko chcemy, pamiętajmy jednak że zszywamy składając materiał na pół. - ja na podwójne przełożenie przez szyję zalecam długość wyjściową  ok 1m. Jeśli mamy materiał cienki wówczas zszywamy podszewkę z innego materiału ( zszywamy wówczas obie tkaniny na lewej stronie na całej długości wzdłuż najdłuższych brzegów prostokątnej tkaniny)

2) tak przygotowana tkaninę wywijamy na prawą stronę , i składamy tą prawą stroną do środka na pół !

3)  Tkaninę możemy jeśli nam to ułatwi szycie zaprasować , teraz należy zszyć ze sobą krótkie brzegi, które nam zostały niezszyte ;p

4) Wywijamy na prawą stronę! 

Gotowe! 



To bardzo proste ;) Potem możemy do naszego komina podoczepiać broszki aby nadać mu bardziej indywidualnego charakteru ;)
 Albo robić dużo różnych kominów jak ja i obdarowywać najbliższych np Siostrę " Yoko" autorkę bloga Yoko's art work.


I to tyle na dziś ;p

a na moim drugim  blogu nowy post  się pojawił , zapraszam ;)

Buziaki :****

piątek, 22 czerwca 2012

Wełniane A ....

Witajcie !

Dziś z okazji deszczowego i dość zimnego lata zaprezentuje Wam ciepłe wełniane A ;)



Już od dawna chciałam mieć jakąś literkę przestrzenną ;)
Obczaiłam co mam za materiały znalazłam karton i włóczkę i zabrałam się do roboty ;) 


Na początek  nakreśliłam literkę A , po czym nożem introligatorskim cięłam i cięłam.
Potem zabrałam się za zawijanie co trochę trwało bo literka jest dość duża- zaszalałam ;p
Chciałam białą wełnę ale miałam  jej malutki kłębek ;/ i  że już nie mogłam się powstrzymać przed stworzeniem tej literki to wzięłam co było i kolor jest teki jak widać.... w sumie nie najgorszy .

A końcowy efekt półkowy wygląda tak :


W ramach wyjaśnień - to mój zając o imieniu Poniedziałek , w ramce na zdjęciu jestem ja i moja psinka Busia, a to czarne to serce z kamienia ;)

Miłego dnia  :*

niedziela, 17 czerwca 2012

No to imbryk ;)

Witajcie Kochane!

Uwielbiam zmieniać rupiecie w coś co z chęcią i dumą mogę używać na co dzień ;)
Tym razem pod mój pędzel wpadł stary imbryk z którym było dość sporo zabawy i dużo kłopotu ;/


Efekt jak dla mnie zadowalający ;) 
w stosunku do tego co było za nim się zabrałam za ten fajans ;p


a po metamorfozie ....hihihi oczywiście w kropki ;)


Imbryk jest mały więc będzie mi służył do zaparzania esencji z mojej ukochanej kawy zbożowej Kujawianki ;) lubicie? 

Ja uwielbiam  mmmmm.... dla mnie to smak dzieciństwa i zapach który przywołuje wspomnienia czasu spędzanego z Babcią na pieczeniu i delektowaniu się wypiekami zrobionymi własnoręcznie, którym to zawsze towarzyszył solidny dzban kawy zbożowej ;)

 Miłej niedzieli Wam życzę ;*

czwartek, 14 czerwca 2012

Urodziny, urodziny mój szczęśliwy dzień ;)

Witajcie Kochane !

Jakiś czas temu miałam urodzinki , no niestety ;p 
Nie powiem które bo to w sumie nie ważne, skoro duchem się nie starzeje od szkoły podstawowej ;p  
Normalnie bym się nie chwaliła co dostałam w prezencie, bo zazwyczaj dostaje prezenty banalne ( jak np. wszystkie smaki ptasiego mleczka Milka ;p - i jak tu schuść?), ale tym razem było inaczej ;) 
to też się Wam chce pochwalić jednym z prezentów  ;)

Dostałam  ręcznie namalowany obraz , który właśnie dziś zawisnął na ścianie ;)


Obraz jest dość duży , a jak dla mnie to nawet bardzo duży ( ponad 80cm wysoki , a na prawie 60cm szeroki- wymiar z ramą)

Powieszenie tego dzieła było nie lada wyzwaniem, ale mój dzielny mężczyzna dał rade ;) 
Brawo dla Tomka !!!



Obraz namalowała moja siostra, która właśnie dziś założyła swojego bloga ( bo jej wierciłam dziurę w brzuchu, że wszystko do szuflady chowa i że blogowanie jest takie fajne ;P), dzięki temu również Wy będziecie mogły podziwiać jej działania ;)


Ogólnie to bardzo chcę Wam podziękować za to, że jesteście, że mnie odwiedzacie i komentujecie, dzięki Wam mój blog się rozwija i ja też się rozwijam ;)


Miłego dnia ;*


piątek, 8 czerwca 2012

Słodko i sentymentalnie ...

Witajcie Moje Serduszka Blogowe ! 

Przepraszam, że mnie nie było ładnych parę dni  ( kłopoty z netem ;/ ) ale za to mam dla Was słodką pokusę ;)

Jakiś czas temu na spacerku z pupilem odkryłam niezwykłe miejsce...
słodki zapach wydobywający się zza drzwi nie pozwalał mi przejść obojętnie...


... zwłaszcza, że tuż przed samą furtką do tego niezwykłego miejsca zaprasza najmilszy kociak jakiego kiedykolwiek widziałam... 
kładzie się potulnie i prosi o to by pogłaskać go po brzuszku - taki słodziak  ;)...



Im bliżej podchodziłam tym bardziej kusił mnie ten słodki obezwładniający zapach ...

... wchodzę !
Wystrój przywołuję wspomnienia z dzieciństwa, i pachnie tak jak pragnę by zawsze pachniał mój dom... 
Wyjątkowość tej woni polega na połączeniu tradycji i miłości do wypieków. 
Tu wszystko smakuje " Jak u  Mamy " 
roladki, baby i beczki, zawijańce,  ptysie, ciacha, rogaliki, zawsze świeże i zawsze pyszne...



Tym razem wyszłam ze swoimi ukochanymi babeczkami z truskawkami ;)


 To naprawdę wyjątkowe miejsce , i wyjątkowe słodycze ;) 
Nie czuć w nich chemii , polepszaczy i spulchniaczy jak w tych beznadziejnych sieciowych cukierniach. 
Jeśli któraś z Was jest z Poznania (a  jeśli nie jest to po takie pyszności warto tu wpaść)   i jeszcze nie zna tego Bajecznie Słodkiego Miejsca to koniecznie przekroczcie próg Cukierni Elżbieta ;) eh aż mi ślinka cieknie na klawiaturę jak widzę te zdjęcia  ...

A wypieki naprawdę smakują jeszcze  lepiej niż wyglądają ;)

Dla Wszystkich zainteresowanych podaję adres 

Ul. Jesienna 4
Grunwald 61-001 Poznań, Wielkopolskie

Dodam tylko, że ogromną zaletą tego miejsca, że jest również otwarte w niedzielę ;) 
 codziennie jest otwarte 10-18
soboty 10-16
niedziele  10-15 
A w poniedziałki Cukiernicy mają labę i cukiernia jest nieczynna ;p 

Wybaczcie, że to tak trochę reklamą trąci, ale  musiałam się z Wami podzielić tym niezwykłym miejscem , no po prostu musiałam ;)
 Coś czuje , że tego lata nie zmniejszy się mój obwód w talii ;)

Całuski dla Was i miłego wieczorku Wam życzę ;****

Ps. Jeśli macie jakieś swoje ukochane i wyjątkowe miejsca, podzielcie się , są wakacje- pora zwiedzania i smakowania świata ;)

sobota, 2 czerwca 2012

Wianuszek z sercem i nie tylko ;)

Witajcie!

Ostatnio jestem strasznie roztargniona i w zasadzie nie mogę się zebrać w sobie by coś stworzyć, za to mam 
Wam do pokazania coś co zrobiłam jakiś czas temu ale się jeszcze nie miałam okazji pochwalić ;)


Wianuszek ... hmm, to było tak... skąd miałam te zielone gałązki? Przyznaje się bez bicia, że poszłam z sekatorem na spacer , dla niepoznaki zaopatrzyłam się również w mężczyznę i  w  psa ;p 
Kręcenie tego niepodatnego materiału wymagało pomocy męskiej ręki , całość odrutowałam i reszta to już szmatki i tildowe serce ;)

A jak już jesteśmy przy oknie , to się pochwale co mi odstaje od parapetu ;)


no i na koniec zdradzę co mam w słoiku na ciacha ... a co to takiego ?

a odp  to hihi - CIACHA tym razem maślane mmmmm... a potem, że nie mogę schuść ;p

Buziaki ;*** i miłego dnia Kochane!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...