Miały to być dla nas radosne święta, piękna zima no i początek nowego życia,
jednak wszytko potoczyło się inaczej.....
w ciągu kilku dni straciliśmy dwie bliskie naszemu sercu osoby ( Tomka Tate i siostrę mojego Taty)
cierpienie rozrywa nam dusze, jedynie wiara niesie nadzieje.
Z całego serca dziękujemy ( Ja i Tomek) Weronice z we grochy za nie ocenione wsparcie, zrozumienie jakie nam okazała, w tym ciężkim dla nas czasie ;***
Bo prawdziwy przyjaciel jest zawsze tam gdzie go najbardziej potrzebują.
:( Ogromnie współczuję.
OdpowiedzUsuń...........................................<3 przytulam
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńTulam ciepło.
OdpowiedzUsuńBuźka. Trzymajcie się :(
OdpowiedzUsuńKropeczko....przytulam do serca....♥
OdpowiedzUsuńmam podobnie... trzymaj się ciepło!
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro.
OdpowiedzUsuńtak bardzo mi przykro:(
OdpowiedzUsuńPrzykro mi.. przesyłam ogromne wsparcie dla Was!
OdpowiedzUsuń