Co za niedziela, jedna z tych czarnych i z pewnością nie zaliczę jej do ulubionych ;/
Mam jakieś wahania nastrojów O.o a pogoda nie pomaga oj nie ...
A skoro mi jakoś smutno postanowiłam uciec w bloga i licząc że hasło " uśmiechnij się do życia a życie uśmiechnie się do Ciebie "tym razem zadziała, przecieram brudne różowe okulary
i uśmiecham się do Was ;)
i uśmiecham się do Was ;)
A teraz się tradycyjnie chwale sesese ;p
Nie wiem czy Wam już pokazywałam moje modelinki- broszki ?
Ostatnie dwie ptaszynki z mojej autorskiej kolekcji " Dudki" co ostały się w kufrze mym ;)
Purpurowy Książ co serce miał ogromne lecz księżniczka była nietypowa....
Zofią Ośmiornicą zowią ;)
Oj lepiło się lepiło razem z Yoko czasem nawet do nocy, była pasja i było szaleństwo O.o teraz żyję bez piekarnika więc zostaje mi szycie i filcowanie ;p też lubię nie powiem że nie ale lepienie sprawia wiele radości i satysfakcji, efekt jest szybki i trwały. Jak ktoś nie próbował polecam gorąco.
A Wam jak mija niedziela ?
Buziaki
Książę z wąsem jest mega! Myślę, że musisz zakupić piekarnik :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Musze muszę ;)
UsuńUrocze te twoje broszki ;D chętnie bym jakąś kupiła czy one są na sprzedaż i jeśli tak to w jakiej cenie ? Pozdrawiam cieplutko twoja fanka Julia .
OdpowiedzUsuńProszę o kontakt na maila ;)
Usuńkolorowe cudowności:)
OdpowiedzUsuńrozweselacze:)
Dziękuje ;)
Usuńale masz kropeczko talent w rączkach piękne:)
OdpowiedzUsuńdziękuje ;)
Usuńhihihhihihi słodkie są :)
OdpowiedzUsuńSą są ;)
UsuńKsiąż skradł me serce:))))
OdpowiedzUsuńCiesze się ;)
Usuńooo jakie śliczności :) wszystkie są urocze! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ;)
UsuńOsmiornica Zofia jest zdecydowanie moją faworytką .Ma dusze artysty i urok osobisty;-D
OdpowiedzUsuńświetne prace ^^
ja też jak mam dołka lubię sobie podłubac w modeliniakach ;-)
;) No to może jakieś Candy z Zofią trzeba zrobić O.o
UsuńModelina jest super, szkoda że podrożała o drugie tyle swej początkowej ceny :(( i że stara już chamsko wysycha ;/ porobiłabym <3 eh piękne te Twoje ptaszyny, trzaskałaś masową produkcję jak zawodowiec :D
OdpowiedzUsuńPodrożała okrutnie ;( Racja , że była produkcja ale masówka aż taka nie bo każdy był inny ;) Buziole
Usuń