Skoro poległy moje plany na dzień dzisiejszy to postanowiłam odkurzyć mój obraz i pstryknąć mu parę fotek by się z Wami podzielić ;)
Jak moje gniazdko będzie już w fazie dekoracyjnej koniecznie muszę gdzieś zawiesić tą Pannę gdyż jest to pierwszy namalowany przeze mnie obraz ;) pokusiłam się go namalować na konkurs organizowany przez Uniwersytet , co prawda nie wygrałam ale za to mam nieprzeciętną pamiątkę ;)
Od tamtego czasu nic nie zmalowałam, teraz jestem na etapie maszyny do szycia i właśnie to w tym momencie jest moją pasją ;)
Obraz w zamyśle autora - czyli moim, miał przedstawiać kobietę która boi się naprawdę pokochać a jednocześnie bardzo pragnie miłości.
A na deser cytat :
" Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość ".
Paulo Coelho