środa, 24 grudnia 2014

Życzenia ;)


Drodzy Czytelnicy!

To już dziś Wigilia Bożego Narodzenia, cieszmy się i radujmy z Tymi  których kochamy,
dzisiejszej nocy niech tylko miłość i spokój goszczą w Waszych sercach.

Ps.
Nie objadajcie się zbytnio ;p

Ściskam Was mocno :*

Kropka 


sobota, 20 grudnia 2014

Jak uszyć opaskę dla niemowlaka DIY


Zbliżają się święta i każdy chce wystroić swojego bobaska by elegancko się prezentował przy wigilijnym stole, idealnym uzupełnieniem niemowlęcego stroju okolicznościowego jest opaska, którą możemy dosłownie za grosze wykonać same w 10 minut max!

Potrzebne będą:
  • guma lamówkowa taka długość i kolor jaki chcemy i potrzebujemy do naszej kreacji
  • igła 
  • kolorowe nici
  • tasiemki
  • guziki
  •  nożyczki
  • można kupić w pasmanterii gotowe różyczki ze wstążki (co jeszcze bardziej skróci czas wykonania opaski )


Sposób wykonania jest banalnie prosty:
  1. mierzymy obwód główki dziecka i odcinamy tyle gumy ile potrzebujemy ( można też od razu gumą owinąć główkę i przytrzymać palcem w miejscu gdzie należy odciąć by było idealnie dopasowane)
  2. zszywamy ze sobą oba końce
  3. naszywamy ozdobę jaką sobie wymarzmy
  4. robimy dziecku piękne zdjęcie

Jak widać na poniżej robota tak prosta i szybka , że nawet 3 miesięczne dziecko znajdzie  chwilkę cierpliwości by pomóc mamie. Hania była zachwycona tymi kolorowymi wstążkami walającymi się po całym stole :)


Guma lamówkowa jest bardzo delikatna , od wczoraj testuje i nie zauważyłam otarć. Główka się też pod nią nie poci, więc wydaje się bezpieczna w użyciu ;)

Serdecznie polecam, bardzo przyjemna robótka.

Miłego dnia Kochani!

Kropka

piątek, 19 grudnia 2014

Taka sytuacja...


Ciąża to ogólnie dziwny stan, człowiek w zasadzie przestaje być sobą, chwilami nawet czuje się jak inkubator jednym słowem to dość magiczne uczucie.
Moja ciąża co prawda była dla mnie niespodzianką po ponad 7 latach starań i niemal że całkowitej utracie nadziei, tak po prostu wprowadził się do mojego brzuszka lokator, który odmienił moje życie.
Zanim człowiek się zorientuje, że jest w ciąży pojawiają się różne objawy, ja na początku ciąży zajadałam się dosłownie kilogramami pomarańczy i litrami soku pomarańczowego- i w zasadzie na nic innego apetytu nie miałam przez długie miesiące ...
Potem pojawiły się zgagi okropne na które pomagały mi jedynie kabanosy - całe góry kabanosów!!!!
Nie ograniczałam się, był sezon na owoce - stragany owoców mogłabym pochłonąć na raz hehe
Naprawdę potrafiłam zjeść ;)
Hania to wyjątkowo "owocolubne" dziecko ,nawet dziś jak jej dać powąchać (bo jeszcze niestety nie może zjeść) mandarynkę to od razu mlaska ;)
A teraz mój grzech główny w ciąży- LODY- czekoladowe, truskawkowe, śmietankowe z owocami polane roztopioną czekoladą mmmmm - myślę, że to one głównie przyczyniły się do tego że pupa się powiększyła ;p
Przekonałam się, że czkawka może trwać tygodniami i ciągle wracać i słyszałam taki zabobon, że jak mama ma ciągłe zgagi to dziecko urodzi się z bujną czupryną  - ktoś to potrafi potwierdzić? 

Jest jeszcze coś o czym chciałam Wam powiedzieć, a mianowicie śmianie się na głos i uśmiechanie przez sen, które trwało tylko przez okres ciąży i minęło zaraz po niej - domyślacie się pewnie dlaczego?
Bo to nie moja umiejętność lecz Hani, nie wiem jak można chichrać się przez sen ale ona to potrafi ;) 

Macie jakieś swoje ciążowe wspomnienia? ;)

Buziaki 

Kropka

czwartek, 11 grudnia 2014

Bo tata jest jakiś inny...

Bycie tatą jest nie lada wyzwaniem Hania jest jeszcze malutka a już widzi ,że z tatą jest inaczej niż z mamą.
Bo tata jest jak superbohater , wraca uśmiechnięty ma dużo energii by rozbawić maluszka.
Pokazuje rożne rzeczy, bajki czyta ...
Wypożyczył masę książek z biblioteki dla dzieci, Brzechwę, Muminki, jakąś tam Pchłę Szachrajkę ....
Tak ładnie naśladuje zwierzęta,ma cierpliwość by  pokazywać pokój po pokoju i nosi na rękach te swoje 6 kg szczęścia a resztę czasu leczy obolałe plecy ;p
Taki jest już tata

A mama? Mama to nakarmi do syta i  ubiera by tata zabrał na spacer ;) 


Miłego dnia ;)

Kropka

poniedziałek, 8 grudnia 2014

Przemijanie

Człowiek widzi jak czas szybko mija ale wiecie
tak naprawdę ekspresowo chyba dopiero jak ma małe dzieci.
pierwszy dzień w domu ;)
Początki po powrocie ze szpitala są okropnie wykańczające ale jak oglądam sobie zdjęcia i filmy z tego okresu to widzę, że Hania chyba podwoiła swój wzrost .
Eh tęsknie do tamtych dni.
Moje plecy też tęsknią , nosić ponad 3 kg to nie to samo co prawie 6kg....


Wszystkie okresy mają swoje uroki , dziś możemy już sobie razem pogaworzyć, bardziej się rozumiemy i żyje się spokojniej.


Wczoraj skończyliśmy równo 3 miesiące i pojawiają się nam ząbki o dziwo górne 3jki ,
ząbkowanie to nie tylko koszmar dzieci ale i rodziców.
Serce się kraja gdy maluszek tak płacze, żel się w miarę sprawdza, gryzaki też ale nie 24H/dobę.

Nie mogę się doczekać choinki w tym roku, a raczej reakcji Hani na te błyskotki i zapach lasu ....
Magia świąt .... aż samemu by się chciało znów , tak choć na chwilę stać się dzieckiem ;)

Miłego dnia :*

Kropka





sobota, 6 grudnia 2014

Zapraszam na wyniki candy z sercem ;)

Moja malutka zasnęła więc musiałam  sama losować jak zawsze miałam z tego radochę , uwielbiam to robić i nadawać te paczuszki dla Was ! ;)

Wszystkim Wam dziękuję za uczestnictwo , mam nadzieję, że pomimo zakończenia zabawy czasem ktoś z Was mnie odwiedzi :)


Szczęście uśmiechnęło się do Asi z bloga http://roznosci-z-codziennosci.blogspot.com/ 
Serdecznie gratuluje!!!
Proszę o kontakt przez formularz kontaktowy na dole strony. 

Miłego dnia

Kropka 

wtorek, 2 grudnia 2014

Zrobiłam to!

Tak więc jak napisałam tak uczyniłam , pobiegłam do pobliskiego sklepu kupiłam kilka drobiazgów i mam swój stroik adwentowy , zdarzyłam na 1 grudnia ale chwale się dopiero dziś gdyż wczoraj Hania dała mi popalić- plecy mi odpadają gdyż tatuś rozpieszcza i nosi na rączkach potem jak mama zostaje sama to musi sprostać silnym ramionom i kończy się to niemałym bólem pleców ;/

Miałam raptem 30 minut aby zrobić to co zamierzałam, może nie jest specjalnie zmyślny ten stroik ale jak na zalataną mamę która za rok jak tak dalej pójdzie będzie miała garba, to może być ;p



 Miłego dnia Kochani ;*
Kropka

poniedziałek, 1 grudnia 2014

GRUDZIEŃ ;)

Mamy 1 grudnia ;) od dziś wszystko już zaczyna pachnieć świętami ;)
Zaczyna się adwent i moje ulubione roraty , na które uwielbiam chodzić wieczorami i patrzeć jak w oknach domów i mieszkań lśnią kolorowe światełka i świąteczne dekoracje.
Myślę o jakimś adwentowym stroiku , kalendarz adwentowy może za rok jakiś zrobię, w tym musi mi wystarczyć klasyczny czekoladowy kartonik z okienkami.

A tym czasem kilka propozycji adwentowych stroików z świecami na czas wielkiego oczekiwania.








Hm i co ja tu wymyśle? Chciałabym łatwy projekt i przejrzysty , może coś ze słoiczkami ...
To nie jest prosty temat ale coś wykombinuje ;)

A Wy macie już kalendarze  albo świece adwentowe- robicie sami czy kupujecie gotowe? 

Mamy poniedziałek więc miłego tygodnia Kochani!

Kropka

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...