piątek, 30 maja 2014

Którtko o warszatach Mamo to Ja - Poznań 2014

W Poznaniu w ubiegła środę ( 28.05)  uczestniczyłam w warsztatach zorganizowanych przez miesięcznik "Mamo to Ja" , program zaplanowany na 3,5 godziny obejmował:
  • Komórki macierzyste z krwi pępowinowej - inwestycja w przyszłość
  • Podstawy pielęgnacji skóry noworodka
  • Bezpieczny transport niemowląt- warsztaty fotelikowe
  • Jak chronić ...Rozwijać...i Wspierać... dziecko już od poczęcia
  • Żywienie niemowląt
  • Bliskość i chustonoszenie

Pogoda była tak deszczowa, że nic a nic nie powinno mnie podkusić aby wystawić z domu choćby mały palec a jednak się przemogłam, zabrałam parasol i dobry humor i bardzo dobrze- było naprawdę fajnie :)






Prezentacje były naprawdę dobrze przygotowane, dużo zapamiętałam zwłaszcza o karmieniu piersią , położna zrobiła na wszystkich ogromne wrażenie swoją wiedzą i dowcipnymi ripostami.

Pokaz z kąpieli noworodka, też bardzo przydatna rzecz, szkoda , że nie zaprezentowano jak kąpać w wiaderku- bardzo na to liczyłam i tu niestety się rozczarowałam...

Pokaz jak nosić dziecko w chuście - rewelacja, myślałam do niedawna o nosidle a teraz myślę o kursie chustonoszenia - bardzo ciekawa rzecz, dobra dla matki i dziecka  o ile już się człowiek umie w to zaplątać :)


Miłym dodatkiem do każdej prezentacji były upominki i bardzo dobrze merytorycznie przygotowane informatory , z pewnością nie jednej przyszłej mamie może się przydać książeczka np. Jak uwolnić bąbelki
czyli wszystko o wzdęciach i kolce niemowlęcej .
znajdziemy tu informacje takie jak:
  • Co to jest kolka i jak ją rozpoznać?
  • Ile to potrwa, czyli w jakim wieku pojawiają się kolki i kiedy najczęściej ustępują?
  • Skąd się biorą kolki? Przyczyny powstawania.
  • Postępowanie przy kolkach, czyli rożne sposoby na złagodzenie dokuczliwych objawów.
  • Czy sposób karmienia może mieć wpływ na występowanie kolek u niemowląt?
  • Dieta karmiącej mamy, czyli jak i co jeść, aby zminimalizować ryzyko powstawania kole udzieci?
  • Jak jeszcze można radzić sobie ze wzdęciami? Kiedy należy zgłosić się do lekarza?


Podczas trwania warsztatów, można było zadawać pytania, podchodzić i trenować np. mycie niemowlęcia czy ubieranie chusty która ma ponad 4 metry :) Nudy nie było, a mamy które podobnie jak ja spodziewają się swojego pierwszego dziecka mogły zdobyć wiele ciekawej wiedzy dobrej na początek przygody z macierzyństwem aby złagodzić nieco strach , że nagle dostaniemy małe różowe płaczące Coś bez instrukcji obsługi , które w dodatku łatwo uszkodzić ;p 

Na koniec warsztatów, każdy z uczestników otrzymał prezent, a w nim wiele próbek, informatorów i egzemplarz czasopisma Mamo to Ja :)

Warsztaty odbywały się na terenie całej Polski, może któraś z Was była ?
Jeśli nie zachęcam do korzystania z serwisu babyonline znajdziecie tam wiele ciekawych artykułów dla przyszłych mam i mam które już mają dzieci poza brzuszkiem ;)

Ps. Bardzo Wam dziękuję za gratulacje i miłe słowa pod poprzednim postem, aż się cieplej mi na sercu zrobiło ;* Postaram się jak najszybciej poodpisywać na komentarze i Wasze maile.

Dziś się pakuję i wyjeżdżam na weekend do rodziców by też mogli się nacieszyć brzuszkiem i nowymi zdjęciami z USG :)

Wam również życzę udanego weekendu z rodzinka  ,
Buziaki :*



poniedziałek, 26 maja 2014

Na dzień Mamy


Na tegoroczny dzień Mamy już się nie załapie, ale mogę sama kupić sobie kwiatuszek :)

Po siedmiu latach starań , wielu próbach i wielu łzach ...
 gdy już przestaliśmy się starać a zaczęliśmy snuć plany ,
 że zamiast dzieci będziemy mieli całą gromadę psów....

Nagle zaczął mi rosnąć brzuszek, dziś jest już dość spory a wiele ubrań zamałych
ale w brzuszku jest Mały Ktoś ktoś zupełnie niespodziewany.

Na ostatnim USG pomachał rączką do swojego Taty , który się tym faktem bardzo wzruszył. :')
I pomimo tego, że ponoć nie zbrzydłam na twarzy , za parę miesięcy przyjdzie na świat nasza córeczka. 


A więc moja Internetowa przestrzeń  ulegnie zmianie, od dziś w zakładce " Z pamiętnika Kangurzycy" będzie można poczytać o sprawach brzuszkowych  :) Przydadzą mi się Wasze dobre rady i doświadczenie drogie Mamy :)

ściskam Was i życzę miłego dnia ;*




niedziela, 18 maja 2014

Jak uszyć kotka? - szablony


Dziś porcja szablonów na uszycie kociaków , bez zbędnych wstępów ... oto one : )

























Źródło: wszystkie szablony zostały wydobyte ze strony http://www.pinterest.com :)



Miłego dnia ;*


czwartek, 15 maja 2014

Antykwariatów magia ...

http://weheartit.com

Kto kocha czytać ten kocha książki- ta myśl chodziła mi od wczoraj po głowie i stąd ten post ;)

Jako mała dziewczynka nie cierpiałam czytać, zwłaszcza w klasie na głos , choćby jednego krótkiego zdania.
W szkole podstawowej wolałam czytać ściągi i streszczenia niż lektury- do dziś w piwnicy u moich rodziców można znaleźć całe sterty ściągawek i streszczeń z każdej obowiązującej lektury szkolnej - istny grobowiec...

Tak naprawdę moja przygoda z książkami zaczęła się gdy już nikt mnie do ich czytania nie zmuszał, to było jakoś po maturze ...

Wybierałam to  co chciałam czytać i jaki gatunek chciałam , zwykle były to kryminały , potem romanse , przygotówki ale najbardziej i to już się chyba nie zmieni,  lubię czytać książki które  napisało samo życie.

Wiadomo, że po nowości to się chodzi do księgarni gdzie można poczuć świeży zapach wydrukowanych po brzegi stron ale prawdziwe perełki znajdziecie nigdzie indziej jak właśnie w antykwariacie.

Ciężko jest znaleźć typowe antykwariaty, częściej w zwykłej małej księgarni   da się upatrzyć regał z powystrzępianymi grzbietami  najróżniejszych ksiąg i książeczek, tematyka mieszana więc trzeba się naszperać zanim dostrzeże się coś co zapragniemy zabrać ze sobą do domu ale satysfakcja z polowania jest tego warta. Zapewniam !

Moje ostatnie zdobycze to głównie literatura dziecięca, którą pamiętam i wspominam z sentymentem.
Gromadzę ją dla przyszłych pokoleń w mojej rodzinie.
Wiem ,pewnie pomyślicie, że jestem naiwna skoro liczę na to , że dziecko wybierze starą pożółkłą książkę od nowiusieńkiej przesyconej najróżniejszymi barwami  ale kto nie próbuje nic nie osiągnie.

Na dobry początek , swojego odpowiedzialnego i świadomego życia w tym zabieganym świecie z domu pozbyłam się telewizora w jego miejsce na półkach pojawiło się więcej książek i gier planszowych do których zasiadamy dużo częściej niż można by się było spodziewać.

Uwierzcie mi , życie bez telewizora jest o wiele spokojniejsze a i stresu mniej jak człowiek każdego dnia nie zaczyna i nie kończy na wiadomościach  gdzie głównymi atrakcjami jest wojna, morderstwa, przestępstwa i przemoc - choć i tak jak każdy z Was zapewne słyszał, ze telewizja kłamie , tym bardziej nie ma po co w domu trzymać pożerającego prąd , kurzącego się kłamczucha ;p

A Wy odwiedzacie antykwariaty? Macie jakąś staruszkę książkę która ledwo się trzyma a i tak znaczy dla Ws więcej niż nowiusieńka  i pachnąca?

Miłego dnia, u mnie świeci słońce więc posyłam je Wam ;*

wtorek, 13 maja 2014

Jak samemu rozjaśnić włosy w domowym zaciszu ?


Gdy słoneczko mocniej zaczyna świecić , rok w rok po zimie mam ochotę rozjaśnić sobie odrobinę kolor na głowie.
Nie wiem jakie Wy macie doświadczenia z fryzjerami ale ja w większości przypadków z salonu wychodziłam załamana i biedniejsza ... 
Zdarzało się, że musiałam sama sobie poprawiać w domu to co fryzjer zepsuł ;/

Kiedy czara goryczy się przelała kupiłam profesjonalne nożyczki, pędzle, grzebienie, i farby i sama zaczęłam się zajmować własną głową. 
Może to mało wygodne, ale za to oszczędzam sobie stresu i pieniędzy :)

A więc zwykle mam na głowie farby na poziomie 6stym są to ciemne blondy, lecz tej zimy zmieniłam odcień z naturalnego ciemnego blondu na taki  " tabaka " czyli lekko rudawy

Wcześniej miałam lekkie rozjaśnione pasma  a poniższe zdjęcia są po kolejnych farbowaniach
i jak to się można domyśleć w efekcie kolor wychodził  coraz ciemniejszy.

zdjęcie bez retuszu

a to farba którą nakładałam firmy Rb Haute


Do rozjaśniania użyłam zestawu:
szczoteczka do zębów , proszek do rozjaśniania i utleniacz firmy GOLDWELL (w proporcji 1:1) + miseczka plastykowa do sporządzenia mikstury, gumowa rękawiczka i stary t-shirt


Przygotowaną rozjaśniającą papkę nabierałam szczoteczką i nakładałam pasmo po paśmie ( z odstępami, dzięki czemu uzyskam naturalne refleksy) , oddzielając włosy od dołu segmentami ( upinamy resztę klamrą i kolejno dobieramy kolejny poziom włosów zaczynając od dołu aż po czubek głowy ) , w zależności od oczekiwanego efektu rozjaśnienia , tj ile poziomów chcemy rozjaśnić, tak długo trzymamy na włosach rozjaśniacz ( choć nie zaleca się przekraczać czasu 45min by nie uszkodzić zbytnio włosów).

zdjęcie bez retuszu
Wyszło blondowo - rudawo ;p , myślę, że kolejne koloryzacje to będzie  kryty odrost od góry( wyjdzie naturalne ombre)  i kto wie, może będę szła w stronę jaśniejszych blondów choć brakuje mi chyba jeszcze odwagi ...
A kuszą mnie naprawdę jasne blondy ;p

A Wy jakie macie doświadczenia z domowym farbowaniem ?

Miłego dnia Kochani :*

niedziela, 11 maja 2014

Jak uszyć misia? - szablony :)


Dziś mam dla Was kilka propozycji i szablonów na uszycie milutkich przytulaśnych misi , dzień dziecka się zbliża , kto wie może któryś miś ożyje uszyty przez Was ;)














Źródło: wszystkie szablony zostały wydobyte ze strony http://www.pinterest.com :)

Szablony już macie - no to do maszyn czas zasiąść :)

Miłego dnia Kochani ;*

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...