Witajcie !
Dziś pochwale się uszytymi prze zemnie kominami na sezon jesień- zima
1. łaciaty bo w łaty ...
2. Sercowato - aniołkowaty a na zewnątrz kwiaty
3. kwiatowy na czarno
Wszystkie wpadły w oko Yoko i z nią zamieszkały , ale z pewnością jeszcze kilka uszyję bo sezon się dopiero zaczyna ;D
A na deser ....
coś z niczego, czyli ciasto ze starego chleba lub ciastek, pączków które zostały z imprezy itp. można to wyrzucić albo zmielić w blenderze dodać 4 duże jajka wymieszane z cukrem ( ok szklanki ) jak ciasto będzie za suche to dodaj trochę mleka , i na koniec odrobinę cynamonu, do tego dobrze jest dodać do ciasta i po upieczeniu na górę jakieś owoce , pysznie smakują wiśnie , śliwka też będzie dobra , tym razem dodałam maliny i jeżyny.
oczywiście trzeba to piec w piekarniku aż się zrumieni w 180st. i będzie upieczone w ok 45min ale to zależy od kuchenki
jak lubicie można posypać cukrem pudrem ;D
No i to by było dzisiaj tyle...
chociaż nie nie chwilka , poczekajcie
, zapomniałabym o filmie
"Potem " -
dramat, dreszczowiec , piękny film o tym co ważne w życiu
i o jeszcze jednym filmie
" The vow" - polski tytuł " I że cię nie opuszczę" -
melodramat o miłości , młoda żona traci pamięć , nie poznaje już swojego męża ale on walczy na nowo o jej serce, czy im się uda ponownie rozpalić ogień miłości ?....
Miłego dnia Wam życzę ;D