wtorek, 29 października 2013

na co mi to ?

Dziękuje Wam bardzoooo za wpisy pod ostatnim postem , były pomocne. Przemyśleliśmy sprawę i postanowiliśmy, że póki co kotek z nami nie zamieszka.
Decyzja nie była łatwa bo serce i rozum szły w zupełnie inne kierunki , trzeba być w 100% pewnym a ja nie byłam.
 Może kiedyś po prostu złapie kotka na ulicy i zabiorę go do domu tak po prostu ;)

Jednak już  latem zasadziłam kocimiętkę ....


no i niby odgania komary i choć zakwitnie za rok to zdradzę Wam, że już ślicznie pachnie,
tylko po co mi kocimiętka jak nie mam kota ? O.o
Jak się uda mi wyhodować kwiaty to myślę o Waszych  kotach, uszyję jakieś zabaweczki i rozlosuje ...
ale to dopiero za rok - jak kwiatki będą ;)

Miłego dnia ;*




9 komentarzy:

  1. Dobrze, że przemyślałaś decyzję bo była poważna i dotyczyła zmian dla wszystkich domowników ... Nie smutkaj się, przesyłam przytulki i życzę miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Decyzja nie łatwa to fakt , nie mówię że nigdy kot ze mną nie zamieszka , w końcu każda czarownica powinna mieć kota ;p

      Usuń
  2. Witaj kropko! Jakie cudne zmiany graficzne u Ciebie ;) Ja kota też nie mam, a kocimiętka rośnie więc witaj w klubie ;) ach!

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę wygląd bloga uległ zmianie, super! Kocimiętkę zawsze możesz mieć dla ozdoby, nie musi ją kotek dziabać :) Pozdrawiam^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się ! Jednak ja posadziłam ją w kocim celu :)

      Usuń
  4. oj szkoda, że kotka jednak nie ma- ale to poważna decyzja, więc dobrze, że postąpiłaś jak należy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też myślę , że nie wszystko robione na hura ma dobre efekty ;p

      Usuń
  5. O! widzę ominęły mnie jakieś ważne wydarzenia i decyzje:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo lubię czytać komentarze, pod swoimi wypocinami, dzięki temu możemy się lepiej poznać i wiem, że ktoś to jednak czyta - to naprawdę miłe uczucie!!!

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...