Krasnal czy elf ? Już powoli świątecznie ...

Witajcie Kochani !

Trochę mnie nie było, trochę mnie też nie będzie mam  problemy z Internetem i wiem, że mam dużo zaległości w odwiedzaniu Waszych blogów, obiecuje się poprawić jak tylko się mi poprawi sytuacja z netem. 

A tym czasem udało mi się w wolnej chwili uszyć Albercika ;) 

Marzyła mi się duża tildowa lala na Boże Narodzenie , sporządziłam ku temu własny szablon, którym chętnie się z Wami podzielę jak tylko będę miała sprawny sprzęt i net. eh ;/

Póki co kilka zdjęć Albercika

W tle widać choineczkę z szyszek nad którą się ostro męczyłam ale i tak wyszła krzywa , trudno ... myślę sobie, że ususzę mandarynki podoklejam jakieś tasiemki i może to ukryję jej koślawość ;p 

Z szyszek powstał też wieniec ale pochwale się nim jak go wykończę. ;)

Polecam za to fajny film , oczywiście kino Hiszpańskie ;) dreszczowiec i dla odmiany główny bohater nie jest przystojny O.o hahaha 

 polski tytuł " Słodkich snów" oryginalny - " Mientras duermes"

 

Film jest wciągający , Pan na zdjęciu jest nieco szalony O.o i ciężko powiedzieć czy zakochany czy obsesyjnie szukający celu istnienia... film może się wydawać nieco trudny, nie jest moim zdaniem typowym dreszczowcem , ma w sobie elementy dramatu. Dla mnie mało straszny za to ukazujący problemy które istnieją a o których zapominamy na co dzień.

Polecam ;) 

Życzę miłego dnia ;*