czwartek, 7 listopada 2013

Marzenia

Czasami pozwalam sobie pomarzyć o pięknym domu, zaczarowanym ogrodzie, o włosach długich jak Roszpunka  o ścianach w kropki  o tym , że mam ogromną kochającą się rodzinę taką wiecie 2 + 8 w jakiej wychowywała się moja babcia i wspólnie wykrawamy z ciasta pierniczki przy ogromnym stole .
Czasami marzę o lodach czekoladowych polanych gorącą czekoladą i z wiśniami w alkoholu <3 pałaszowanych zimą pod kocem przy blasku kominka o którym też rzecz jasna marze :)
Często marzę o tym by świat był bardziej przyjazny dla dzieci i zwierząt - no i w sumie dla każdego człowieka, bo widzicie ja naprawdę głęboko wierzę w potęgę miłości i tego, że może ona odmienić świat ... i wiece co ? zaczynam od siebie :)
Bywało, że podawałam chusteczkę takiemu panu co był bezdomny i leciał mu z nosa ogromny gil, że wzywałam razem z moim kochanym Tomkiem karetkę dla pana który wyglądał pozornie na pijanego a jak się okazało cierpiał z powodu bólu w klatce piersiowej- mam sporo taki historii, pomagam jak mogę i ile się da choć bywa, że sama bardzo potrzebuję pomocy i nikt nie zareaguje...
Mnie wzrusza gdy ktoś narysuje mi malutkimi raczkami serce na skrawku pobrudzonej kartki, gdy pies się sam przytuli do mnie nawet obcy na ulicy, gdy gołąbek przyjdzie gdy na ławeczce w parku smutna siądę. Takie drobiazgi cenie sobie najbardziej.
Dlatego marzyłam o pracy z dziećmi by móc od początku pokazywać małym ludziom, że miłość jest lepsza niż plaster , niż nowa gra, niż sportowy wóz gdy już dorośnie...


Mam teraz nowe marzenie i wiecie co? jest związane miłością :) marzy mi się duży łagodny pisak i ukończenie szkolenia na dogoterapeutkę  , nawet nie wiecie jak bardzo trzepocą mi moje wewnętrzne skrzydełka gdy choć na chwilę pomyślę o tym ,że może kiedyś się uda mi to marzenie spełnić ach ! :)

A Wy marzycie? lubicie marzyć? macie takie  marzenia które się spełniły a których spełnienia  bardzo długo pragnęliście ?


Miłego dnia kochani <3




17 komentarzy:

  1. Ja chyba przestałam marzyć to smutne, ale przestałam, teraz mam cele, osiągam je albo nie, marzenia odeszły bo żadne się nie spełniło, zawsze byłam nakierowywana, na to co chcą inni, a ja po prostu przywykłam, dostosowałam się i staram się realizować to co przyszło mi robić. Chociaż nie... mam jedno małe duże marzenie, bym chciała urodzić chłopców bliźniaków, zdrowych i przystojnych. Wiem że to marzenie, nie jest tak osiągalne jak piękny dom, czy dobry zawód, bo na to co urodzę nie mam najmniejszego wpływu. No ale nikt nie powiedział, że marzenia się na pewno spełniają, wręcz przeciwnie, ja cały czas czekałam na spełnienie chociaż jednego:) Miłość jest wielka, ale mało jej na ziemi, za mało. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo nas widzę łączy, czasem trzeba też pomyśleć jednak o sobie, wzmocnić siebie aby dalej móc być dla innych pomocnym. ;) Z marzeniami, tymi realnymi w miarę jest jak z celami, trzeba coś zadziałać aby się spełniły ;*

      Usuń
  2. no i się popłakałam - życzę tobie z całego mego małego serduszka spełnieniea wszytkich marzeń w kolejności jaką sama sobie wybierzesz :)
    niech się spełniają w kolejności cudnego dnia
    mimo że za oknem pada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak ciepłe słowa ;* i ja Tobie również życzę spełnienia marzeń ;*

      Usuń
  3. Piękne masz marzenia! Mam nadzieję, że się spełnią! Myślała kiedyś o felinoterapii.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję ;* felinoterapia fajna sprawa , spróbuj coś podziałać w tej sprawie , może uda się Ci spełnić to marzenie :*

      Usuń
  4. ja mam dużo marzeń :))) jak któreś się spełni to taka radość :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. im więcej się spełnia tym człowiek radośniejszy ;)

      Usuń
  5. Kochana dobra z ciebie istotka o wrażliwej duszyczce:) mam marzenia ale cóż ostanimi czasy szara rzeczywistość je zweryfikowała...
    Ja zawsze mam tendencję do tego, że przyciągam do siebie osoby z problemami które szukają ratunku.. i nie umiem odmówić jak ktoś prosi o pomoc..
    Może ktoś mi kiedyś też poda rękę jak będę tego potrzebować, wierzę w dobro które do nas wraca:)
    Trzymam kciuki za twoje marzenia, NIECH SIĘ SPEŁNIĄ!
    BUŹKI:) miłego wieczorku i piąteczku ja w pracy 12 h na dyżurze ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, moja rzeczywistość nie tylko nie jest łaskawa ale często ostatnimi czasy brutalna, jednak słodzę ją sobie marzeniami , to jedno mam za darmo :) Buziaki ;*

      Usuń
  6. Nie dość, że śliczna to jeszcze dobra i mądra z Ciebie osoba.
    Pewnie, że marzę. Zawsze i wszędzie. Marzenia są malutkie i te większe. Lubię marzyć, zawsze lubiłam i chyba zawsze będę.
    Spełnione- tak. Marzyłam o dziecku, długo marzyłam, starałam się i mam. Ba... w promocji dostałam dwa na raz. Warto marzyć, więc i za Twoje trzymam kciuki mocno zaciśnięte.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;) Ty to wiesz jak mi posłodzić ;) A widzisz tak bardzo chciałaś, że aż Ci los podwójnie czekanie wynagrodził :) Cudownie ;D

      Usuń
  7. Piękne marzenia...
    Do celu można dążyć maleńkimi kroczkami...
    Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne marzenia, tyle ciepła z Ciebie bije, aż cieplej mi się zrobiło na sercu ;-)
    Gorąco Ci życzę spełnienia marzeń, realizacji planów, a jak będziesz następnym razem siedziała smutna w parku na ławce to mam nadzieję, że będę wtedy przechodzić obok i serdecznie się do Ciebie uśmiechnę ;-)
    Ja marzę, planuję i realizuję. Bardzo długo marzyłam o Synku, który śpi teraz na mojej poduszcze ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję ;* i Tobie również życzę spełnienia marzeń i planów, cieszę się , że jedno się spełniło ;) produkuj następne marzenia bo samo ich tworzenie jest fajne ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo lubię czytać komentarze, pod swoimi wypocinami, dzięki temu możemy się lepiej poznać i wiem, że ktoś to jednak czyta - to naprawdę miłe uczucie!!!