sobota, 2 listopada 2013

Fitoterapia ;)

czyli ziołolecznictwo ...

źródło: http://tweeherbs.com

Od pewnego czasu zaczęłam się interesować naturalnymi metodami poprawiania swojego samopoczucia i zdrowia. Zaczynam się wciągać w tę lekko baśniową krainę ziół i sprawdzać ich działanie ;) Pomyślałam, że fajnie będzie poszerzyć tematykę mojego bloga o tematy dotyczące zdrowia i urody.

Postaram przedstawić Wam zioła ciekawe i pomocne i przede wszystkim bezpieczne w użyciu ;)
Dodatkowo spróbuję zainspirować Was kulinarnie - czyli co dosypywać do jedzenia aby było zdrowiej.

Macie jakieś własne doświadczenia z ziołolecznictwem? Uważacie , że metody naturalne są skuteczne?
Podzielcie się doświadczeniem - ciekawa jestem co za ziółka parzycie na zdrowie ;)

Miłego dnia  Kochani :*



14 komentarzy:

  1. Ja myślę Kropeczko, że to jest bardzo dobry pomysł. Skwapliwie skorzystam z twoich ziołowych porad:) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Agnieszko i mam nadzieję, że uda mi się zarazić Cię swoją nową pasją ;)

      Usuń
  2. Z jeszcze większą chęcią będę do Ciebie zaglądać. Na poczytanie i zastosowanie. Miłego dnia. ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję , miło mi bardzo, zapraszam serdecznie do odwiedzin ;)

      Usuń
  3. Piję rumianek, pokrzywę, koper włoski, bo lubię:) Są takie gotowe zioła do sałatek Kamis, też lubię- ładnie się prezentują te kolorowe okruszki( jest tam m.in lawenda i chilli). Z przyjemnością poszerzę horyzonty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero wchodzę głębiej w ten świat, więc niektóre zioła też dopiero poznaje i stosować zamierzam z rozwagą , dlatego testować będę i dzielić się wrażeniami ;)

      Usuń
  4. Super pomysł i bardzo chętnie sobie poczytam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ważne jest nastawienie :) Zioła swoją droga tez pomagają ale aby zobaczyć pierwsze efekty trzeba pić takie napary minimum miesiąc. Sama stosowałam zioła, na poprawę tego i owego, czy pomagały nie mam pojęcia nie dotrwałam do końca kuracji XD Ale na 100% mogę powiedzieć ze jak jest komuś niedobrze ma jakaś niestrawność czy coś to wypicie gorzkiej herbaty ziołowej działa rewelacyjnie!! Natomiast położenie torebek rumianku w cieplej wodzie a następnie na zamknięte powieki, działa rozluźniająco i leczniczo na obolałe oczy. O ziołach bym mogła pisać i pisać, bo babcia taka zielarka to wszystkie "magie" przekazuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taka babcia to istny skarb ;) zgadzam się , że wytrwałość w ziołolecznictwie to podstawa , ale dzięki temu , że nie działają agresywnie raczej nie szkodzą nikomu , nie to co leki fabryczne , na jedno pomogą na 4 inne zaszkodzą .

      Usuń
  6. O tak! chcemy dużo o ziołach i tych leczniczych i tych poprawiających naszą urodę! Ja wcieram wywar z kozieradki w skórę głowy, piję pyszną herbatkę z pokrzywy, włosy i buzię traktuję czasami rumiankiem, jem algi i robię z nich maseczki(o ile można je podciągnąć pod zioła,w sumie to takie morskie) no i ulubione smaki z dzieciństwa to herbata z dziurawca i lipa z czarnym bzem i miodem! Jak ja uwielbiam takie dobre rzeczy bez chemii...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też jestem nastawiona ekologicznie na temat zdrowia i urody, cenie sobie Matkę Naturę ;)

      Usuń

Bardzo lubię czytać komentarze, pod swoimi wypocinami, dzięki temu możemy się lepiej poznać i wiem, że ktoś to jednak czyta - to naprawdę miłe uczucie!!!