Projekt wykonany z potrzeby chwili i z tego co się udało znaleźć w piwnicy.
Wygląda niepozornie ale lekko nie było.
Całość prac wykonał Tomek ja tylko dopingowałam, pomagałam przytrzymać ścianki przy zbijaniu, no i robiłam zdjęcia, żebyście i Wy mogli zobaczyć jak powstał nasz karmnik ;)
Na razie umieściliśmy go na parapecie , główkujemy jakby go przymocować inaczej ... no póki co bez skutecznie, na budynku gruby styropian a karmnik ciężki więc zawieszanie na gwoździu odpada.
Czekamy aż nas olśni ;p
A Wy macie karmniki? Dokarmiacie ptaki zimą?
Pozdrawiam
my dokarmiany ptaki bezdomne koty i psiaki :-)))
OdpowiedzUsuńnie wiem czy na starość nie wyląduję jak pewna znana Wioletta ... ;)
pozdrawiam
cudnie my tez jesteśmy miłośnikami przyrody ale nie życzę Ci takiego końca jak Wiola ;p
UsuńMam chyba z 2 karmniki i pod zadaszeniem wieszamy haczyki ze słoninką ; ))
OdpowiedzUsuńo tak słonika dla ptaszków rarytas <3
Usuńsuper *.*
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy przepis :)
świetny :) a jaki ładny ma daszek, rewelka ;) ja też mam karmnik i co roku dokarmiam ptaszki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ja teraz też mam ;) to mój pierwszy takie ale czuje, że nie ostatni ;)
UsuńDo naszego karmnika, który też został samodzielnie zbudowany przez tatę, nigdy ptaki nie przylatywały, więc w tym roku mamy takie kulki dla sikorek na sznurku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
hm to ciekawe dlaczego nie przylatywały ;/ przykro ale dobrze, że są inne metody, te kuli na sznurku się świetnie sprawdzają ;)
Usuńhaha! u mnie też ostatnio był post karmnikowy ;)
OdpowiedzUsuńtak wiem, byłam zainspirowałam się i nakręciłam tak,że musiałam mieć własny ;p
Usuńzróbcie bocianią nogę <3
OdpowiedzUsuńpomysł fajny ale nie mamy podwórka , w bloku mieszkam ;p
Usuń
OdpowiedzUsuńMiło zobaczyć, że kolejna osoba dokarmia ptaki :)) Na stałe będzie trudno przymocować ten karmnik, uda się jedynie zabezpieczyć go przed spadnięciem poprzez przywiązanie dwóch sznurków i przycięcie ich w futrynie okna, jeśli to okno się otwiera :)
Polecam wyłożenie drobnego słonecznika tego czarnego wszystkie ptaki go uwielbiają plus ziarna zbóż ale tych mniejszych które będę mogły z łatwością zjeść :)
Pozdrawiam serdecznie
-Damian :)
;) karmnik jest przymocowany taką podpórką którą przykleiłam do parapetu i trzyma się rewelacyjnie ;) okno się otwiera ;) ale póki co ptaszki specjalnie się nie interesują karmnikiem ;/
UsuńPamiętam jak robiłam swój pierwszy karmnik na pracach technicznych, wtedy była to sklejka i kawałki desek. W zeszłym roku pomagałam dzieciom też robić coś takiego do szkoły i wyszło całkiem możliwie. Jeśli jakaś kobieta chcę zrobić to najprościej będzie zbić z deseczek coś takiego http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-karmnik/ sama tak robiłam, a jak jest dostępny facet to można zrobić coś lepszego bardziej skomplikowanego.
OdpowiedzUsuń