Wspomnienia...

Witajcie !

Dziś będą wspomnienia z zeszłorocznych świąt ;) myślę, że Wam się spodoba , że dam się Wam lepiej dzięki temu poznać i , że nie uciekniecie jak się obnażę ze swoich szalonych pomysłów ;p

Może zacznę od choinki w  naszym gniazdku które jest w wiecznym remoncie ;/ po choinkę byliśmy pieszo i po ciemku ją taszczyliśmy z innej części miasta , po drodze kupując swoje pierwsze wspólne ozdoby aby ją ubrać jakoś, może nie jest  tam specjalnie bogata ale powiem Wam, że nie mogliśmy przestać się nią zachwycać

Nasza Mała pociecha na zimę dostałą nowe legowisko i nowe zimowe ubranko 

pierwszy raz zrobiłam też kilka kartek świątecznych

a na sam koniec to się pochwalę , że spędzając Wigilię u Rodziny przebraliśmy się ,ja za Pastuszka - tj raczej za Wieśniaka - wyglądałam ;p a co tam ;p a Tomek za Gwiazdora i rozdawaliśmy prezenty- było śmiechu więcej niż śniegu - zwłaszcza , że nie było ani płatka śniegu na Gwizdkę w zeszłym roku ;p ;) 

 nie wiem jak będzie w tym roku ale mam nadzieję , że wspaniale ;) i mam nadzieję , że Wasze Święta też będą piękne ;)

Jutro w nocy  losowanie - do kogo pojedzie Bambi ? dowiemy się już jutro sama jestem ciekawa , wiem ,że Tomek bardzo chce losować a więc będzie wesołe losowanie ;) 

 Dziękuję za wszystkie czary i miłe słowa pod ostatnim postem, podniosły mnie na duchu ;*

Miłego dnia ;*