Dziewczyny ale poszalałam !
trochę było roboty gdyż mam tą największa papierową lampę z Ikea, i wycięłam chyba trochę za małe kółka i w efekcie miałam zajęcie na min 6 godzin... może 8 ... po tym wszystkim wszędzie widziałam kółka ;p
czy było warto?
Same oceńcie ;)
Nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam też parę zdjęć jak się ściemniło ;)
I jak Wam się podoba ?
Dziękuje Ci Kasiu za inspiracje jak dobrze Cie mieć na Facebooku ;) ;*
Aaaa no i tym co jeszcze się nie zapisali to zapraszam na swoje Candy ;)
http://smakkropki.blogspot.com/2012/05/candy-u-panny-kropki.html |
Miłego dnia ;*
Zdecydowanie było warto! Świetnie Ci to wyszło, a jak zgasną już wszelkie światła, poza tym, jaki nastrój się robi... :)
OdpowiedzUsuńNastrój się robi ale trzeba czekać aż się ściemni a to teraz lato idzie i trzeba na to dłużej czekać... ;p Pozdrawiam cieplutko!
UsuńSuper !! Bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńdziękuje ;)
UsuńA ja jak byłam ostatnio na rozmowie w sprawie pracy widziałam pracę mojej poprzedniczki wykonaną na tym kloszu w białe,materiałowe,duże kwiaty. Ślicznie wyszło!!!
OdpowiedzUsuńBiałe kwiaty musiały być piękne ;) im większa liczba cieni i faktury tym piękniejsze światło daje taka lampa ;) Pozdrawiam!
UsuńŚwietnie wyszło :) Ja już od jakiegoś czasu myślę, jak przeistoczyć mojego papierzaka z sypialni i coś natchnienia i pomysłu mi brakuje.
OdpowiedzUsuńja w sypialni tez mam taką lampę ale na szczęście mniejsza jest od tej w pokoju dziennym, i już główkuje co by na tamtej zmajstrować ;) Koniecznie się pochwal swoją lampą po metamorfozie . Pozdrawiam serdecznie
UsuńLampa wyszła Ci pięknie - dziękuję za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kasia
To ja Ci dziękuje Kasiu za to, że się dzielisz znalezionymi inspiracjami ;*
Usuńbardzo mi sie podoba i kupilabym taka lampe. Ja sama kiedys tworzylam lampiony i rozne inne dekoracje z papieru ale potrzeba do tego mnustwo cierpliwosci:)
OdpowiedzUsuńhaha o tak cierpliwości moc!!! A reszta to jakoś leci , czas też trzeba mieć ;) Pozdrawiam!
UsuńSuper pomysł!Mi się bardzo podoba!Dziękuję za odwiedziny:))
OdpowiedzUsuń;) dziękuje
UsuńLampa super! Podziwiam cierpliwość. Ja też taką mam i strasznie mi się znudziła. Ten pomysł jest świetny, chyba też tak zrobię. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń;) super ;) efekt warty zachodu i pracy ale faktycznie cierpliwość bezwzględnie potrzebna do wycinania kółek ;p Pozdrawiam i dziękuje za odwiedziny ;)
UsuńWow! super pomysł- warto było poświęcić trochę (raczej sporo) cierpliwości i czasu...efekt świetny!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i komentarz u mnie :)
Pozdrawiam ciepło
Dziękuje! No cóż trochę się działo przy tym ;p ale jestem bardzo zadowolona z efektu ;) Dziękuje za odwiedzinki i tyleee komentarzy ;* Buziaki
UsuńWarte takiego poświęcenia :)
OdpowiedzUsuńWygląda to prześlicznie !
zapraszam do mnie + obserwuje :)
Dziękuję Ci Dorotko za miłe słowa i odwiedzinki ;*
Usuń;)
OdpowiedzUsuńA mi bloger nie pokazał ani lampy, ani ani ani ;)
OdpowiedzUsuńA Ona wyszła ślicznie!
A widzisz ;) dziękuje ;* Za miłe słowa i odwiedzinki!
OdpowiedzUsuńlampa wyszła świetnie:)
OdpowiedzUsuńmożna też zrobić wersję kolorową:)
pomysłowe, pracochłonne-efekt bombowy:)
Dzięki za inspiracje! ja zrobiłam wersje lampy z wąskimi, trójkątnymi paseczkami;)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł! ;)
OdpowiedzUsuń