Dziś tylko szybciutka prezentacja ostatnich mych szaleństw ;D
powstało etui już trochę bardziej wiosenne z chomikiem jedzącym truskawkę-chomik dzieło Yoko zrobiony wiele lat temu i zapomniany, tu wrócił do łask i myślę, że fajnie pasuje do nowego etui , to z resztą moje pierwsze szyte na maszynie etui więc nie jest idealne ale grunt, że pasuje tel , bo mogło być różnie jak się szyje na tzw "oko" ;p
A teraz Ruda Gertruda z piegami oczywiście ;p
niesamowita z niej modnisia i pozowanie ma w jednym paluszku O.o o kurcze ona w sumie ma tylko 1 palec hahahahaha...
Widzicie tą perełkową bransoletkę? Tomek się wyżył artystycznie i sam ją zaprojektował i zrobił dla Gertrudy i muszę przyznać, że bardzo ładnie mu to wyszło ;D
A teraz dwa zdjęcia dla ludzi o mocnych nerwach ;p
Coś ostano u nas jakoś kiepsko kaloryfery grzeją i mojej psince zimno więc uszyłam jej dodatkową kołderkę z mojej starej tuniki , wiem ,że dla niektórych może to być hardcor bo pies to pies ale mój pies jest 100% członkiem rodziny i dbamy o niego jak o każdego w tym domu. ;D
Jakby ktoś pytał - tak moja psina sama się potrafi taką kołderką przykryć, łapie zębami przykrywa się i idzie spać ;D
a teraz kolejne straszne zdjęcie ;p
Oglądaliście horror Klątwa produkcji Japońskiej?
Ja tak i jak zobaczyłam co zapychało nam zlew w łazience to pomyślałam, że skoro to moje włosy to powinnam być łysa ....
a jeśli nie to utknęła tam ta straszna Japonka ....
O.o
ręce Tomka , który odpychając zlew został Bohaterem w swoim domu ;D |
To już wszystko na dziś , dziękuję za uwagę ;D
Buziaki